Słowa Nitrasa o Świątek i Lewandowskim w Sejmie odbiły się szerokim echem. Inni sportowcy reagują

Minister sportu i turystyki Sławomir Nitras zaskoczył niejednego polityka, gdy na czwartkowym posiedzeniu Sejmu nagle zaczął mówić o… Idze Świątek i Robercie Lewandowskim. Przedstawiciel Platformy Obywatelskiej posłużył się przykładem dwóch utytułowanych reprezentantów Polski, aby poruszyć bardzo ważny temat.

Przekonywał on bowiem, że konieczne są zmiany w sposobie wyboru władz w polskich związkach sportowych i że to sportowcy, w tym Świątek i Lewandowski, powinni mieć wpływ na to, kto podejmuje kluczowe decyzje w ich związkach.

“Iga Świątek ma prawo wybierać burmistrza Raszyna. Robert Lewandowski pewnie mieszka w tej chwili za granicą, ale ma prawo wybierać swojego posła, ma prawo wybierać prezydenta Polski. Ale ani Iga Świątek, ani Robert Lewandowski do dnia dzisiejszego nie mają nawet najmniejszego wpływu na wybór zarządu Polskiego Związku Tenisa i Polskiego Związku Piłki Nożnej” – rozpoczął swoją wypowiedź Nitras.

 

51-latek twierdzi, że zarządy poszczególnych związków sportowych w Polsce w większości przypadków wybierane są przez “mitycznych działaczy”, którzy z danymi dyscyplinami sportowymi w rzeczywistości mają niewiele wspólnego.

“My nie chcemy, żeby zawodnicy rządzili związkami, ale chcemy, żeby mieli swoich przedstawicieli. I tu nie chodzi o to, żeby czynni zawodnicy byli członkami zarządu, bo oni mają karierę, ale żeby oni mogli wybierać” – przekonywał minister.

Słowa polityka odbiły się szerokim echem nie tylko w mediach, ale również w świecie sportu. Reprezentanci naszego kraju postanowili bowiem wziąć sprawy w swoje ręce i dołączyć do dyskusji. Jako pierwsza głos zabrała Natalia Dominiak.

“Świetny pomysł! My jako zawodnicy jesteśmy pomijani w wyborach Polskich związków, przykładowo nie mamy wpływu na to, kto zostanie trenerem kadry, a mimo wszystko to my jesteśmy zmuszeni z nim pracować na zgrupowaniach kadrowych i słowo “zmuszeni” nie jest tu przypadkowe… Nie mówiąc o tym, że jest robiona z tego wielka tajemnica, kto mógłby tym naszym trenerem kadry zostać i dowiadujemy się o tym po fakcie…” – skomentowała pięcioboistka nowoczesna i olimpijka z Paryża.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *