Maria Sakkari nie tak dawno była czołową tenisistką świata, lecz ostatnie miesiące są dla niej niezwykle trudne. Po serii słabszych występów dopadła ją kontuzja, natomiast po powrocie do zdrowia dalej nie może się pozbierać. Potwierdził to występ w Australian Open, gdzie w pierwszej rundzie rywalizowała z Camilą Osorio. Dwuipółgodzinna walka trwała na przestrzeni trzech setów, a Greczynka znów przeżyła zawód.
Maria Sakkari (30. WTA), niegdyś trzecia tenisistka świata, w ostatnich miesiącach zmaga się z licznymi problemami. Poprzedni, kiepski sezon zakończyła już po US Open, a to z powodu kontuzji. Wróciła na United Cup, gdzie przegrała pojedynki z Jeleną Rybakiną (7. WTA) i Jessicą Bouzas Maneiro (54. WTA). A do turnieju w Adelajdzie dostała się jako “szczęśliwa przegrana” z kwalifikacji, zresztą odpadła tam już w drugiej rundzie po porażce z Jessicą Pegulą (6. WTA). Australian Open nie przyniosło poprawy.
Maria Sakkari (30. WTA), niegdyś trzecia tenisistka świata, w ostatnich miesiącach zmaga się z licznymi problemami. Poprzedni, kiepski sezon zakończyła już po US Open, a to z powodu kontuzji. Wróciła na United Cup, gdzie przegrała pojedynki z Jeleną Rybakiną (7. WTA) i Jessicą Bouzas Maneiro (54. WTA). A do turnieju w Adelajdzie dostała się jako “szczęśliwa przegrana” z kwalifikacji, zresztą odpadła tam już w drugiej rundzie po porażce z Jessicą Pegulą (6. WTA). Australian Open nie przyniosło poprawy.
Maria Sakkari nie może wrócić na dobrą drogę. Rozczarowujący mecz z Camilą Osorio
Rozstawiona z numerem trzydziestym pierwszym Greczynka w pierwszej rundzie wpadła na Camilę Osorio (59. WTA). Zaczęła od przełamania, aby potem dwa razy z rzędu stracić podanie. Odrobiła to natychmiast, tyle że w dziesiątym gemie ponownie przegrała serwis, a w konsekwencji cały set.
W drugiej partii to Sakkari jako pierwsza straciła podanie i znów błyskawicznie popisała się przełamaniem powrotnym (na 3:4). Tym razem konieczny był tie-break, gdzie 29-latka tylko raz pozwoliła przeciwniczce utrzymać serwis (sama zrobiła to trzykrotnie), dzięki czemu doprowadziła do trzeciego seta.
Tam oglądaliśmy dwa szybkie przełamania w obie strony, jednak w decydującej fazie znacznie lepiej spisała się Osorio. W dziewiątym gemie wykorzystała czwarty break point, a niedługo później pierwszą piłkę meczową, eliminując Sakkari z turnieju. Spotkanie trwało 155 minut.