Iga Świątek rozbiła Evę Lys 6:0, 6:1 w czwartej rundzie Australian Open. Mecz nie potrwał nawet godziny. Światowe media – co nie może dziwić – rozpływają się nad grą Polki. Padają efektowne epitety, takie jak “potworna” czy “niszczycielska”.
Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału Australian Open 2025. W meczu czwartej rundy turnieju nie dała szans Evie Lys, oddając jej zaledwie jednego gema. Gdy Niemka go wreszcie zdobyła w drugiej partii, na jej twarzy pojawił się uśmiech, a publiczność na trybunach wyraźnie się ucieszyła. Na nic więcej nie było jej już stać, ale trzeba podkreślić, że 1/8 finału to dla niej wielki sukces, była przecież kwalifikantką.
Z kolei polskiej tenisistce został jeden krok do powtórzenia wyniku z AO 2022, czyli osiągnięcia półfinału. Jak na razie raszynianka błyszczy formą, przegrała tylko 11 gemów, a w ostatnich trzech starciach zaledwie 4. Za burtą jest już Jelena Rybakina. Czy dojdzie do finału marzeń Świątek – Sabalenka? Przeszkodzić w tym chcą Coco Gauff, Emma Navarro czy Madison Keys.
Świątek rozbiła Lys na Australian Open. Według Włochów był to niemal idealny mecz
Na razie światowe media rozpływają się w zachwytach nad poniedziałkową grą raszynianki.
Potworna Iga
~ zaczął swój wpis profil We Are Tennis Italia
“Czy istnieje coś takiego jak idealny mecz? Trudno powiedzieć, ale z pewnością bardzo zbliżony był do niego ten, który właśnie wygrała Świątek. Światowy numer dwa zdominował Lys, tracąc tylko jednego gema. Po prostu niszczycielska” – dodali Włosi. Angielska wersja tego profilu napisała: “Tornado Świątek. Cztery mecze, cztery łatwe zwycięstwa, ani razu ponad półtorej godziny na korcie” – zauważono.
“Zagrała bezbłędnie” – ocenił brazylijski oddział ESPN. “Nie do zatrzymania” – to z kolei słowa z argentyńskiego konta “Cancha Central”.