Leylah Fernandez, Donna Vekić, Shuai Zhang, Karolina Muchova, a na koniec także Iga Świątek – to zawodniczki, które w United Cup zostały pokonane przez Coco Gauff. Młoda amerykańska tenisistka potwierdziła kapitalną formę na początku sezonu, co skłania ekspertów do wytypowania jej do zwycięstwa w Australian Open. Podkreślają przy tym wagę pokonania Polki w Sydney.
Coco Gauff doskonale rozpoczęła sezon 2025 od zwycięstwa ze swoją reprezentacją w United Cup. Amerykańska tenisistka walnie się do niego przyczyniła, pokonując w finale Igę Świątek 6:4, 6:4. Dla Gauff było to drugie zwycięstwo z rzędu nad Polką, a warto o tym wspomnieć z uwagi na osiem wcześniejszych porażek.
Gauff pokonała Świątek i się zaczęło. “Mentalne poczucie”
– Nie mówię, że teraz już zawsze będę z nią wygrywać, ale ona ze mną też nie. Wcześniej wychodząc na kort przeciwko niej, czułam się nieco na straconej pozycji, jednak teraz już nie. Nie wiem, czy z uwagi na jej kapitalny start kiedykolwiek zrównamy się bilansem bezpośrednich pojedynków. Jednak obecnie nie czuję, by ona była wyraźną faworytką. Wiem, że mogę z nią wygrać, w co wcześniej może zdarzało mi się nie wierzyć – powiedziała po tym zwycięstwie Amerykanka. Obecnie ten bilans wynosi 11:3 na korzyść Świątek.
Trzecia rakieta świata w United Cup pokona jednak nie tylko Polkę, ale także cztery inne zawodniczki – Leylah Fernandez, Donnę Vekić, Shuai Zhang, Karolinę Muchovą. Tak imponująca forma sprawiła, że Gauff znalazła się w wąskim gronie faworytek do triumfu w Australian Open. Niektórzy eksperci stawiają ją nawet przed Aryną Sabalenką, która w Melbourne triumfowała w 2023 i 2024 roku.
– Myślę, że Coco Gauff wygra Australian Open – mówi w swoim podkaście Rennae Stubbs. – Oczywiste jest, że Sabalenka dała wszystkim znać, że jest wielką faworytką, ale Coco Gauff wydaje się równie dobrze przygotowana jak ona. Myślę, że Coco jest dziś w takiej samej formie, jak wtedy, gdy wygrała US Open w 2023 roku. Uderza forhend z taką pewnością, że nie wpada w panikę. Nie przegrywa na linii końcowej. Jej największym problemem jest drugi serwis, ale w United Cup jej podanie było naprawdę solidne. Fakt, że pokonała Igę dwa razy z rzędu, daje jej mentalne poczucie, że może pokonać Igę w wielkim meczu – podkreśliła była legendarna tenisistka.
Na Coco Gauff stawia także dyrektor Australian Open Craig Tiley. – Coco, myślę, że da radę. Gra teraz najlepszy tenis. Ona i Aryna są na dobrej drodze, aby zmierzyć się ze sobą. Sabalenka wygrała w Brisbane, tutaj radzi sobie naprawdę dobrze, ale Coco zrobiła krok naprzód – powiedział cytowany na oficjalnej stronie turnieju.