Dobrym przykładem jest turniej w Rzymie, gdzie byli moi znajomi. Po półfinale poszliśmy na kolację, która skończyła się o północy. Rok wcześniej nie zdecydowałabym się na to – mówi Iga Świątek. Tak nasza zawodniczka nabiera dystansu do tenisa. A że to ważne, przekonuje w podkaście Caroline Garcii.
Francuska tenisistka Caroline Garcia od kilku miesięcy prowadzi podcast “Tennis Insider Club”. Garcia poinformowała ostatnio na portalu X, że drugi sezon podcastu zostanie zainaugurowany 6 stycznia. Tego dnia ukaże się jej rozmowa z Igą Świątek.
Świątek u Garcii o tenisie
W ramach zapowiedzi wywiadu opublikowano kilkudziesięciosekundowy fragment nagrania, podczas którego wiceliderka rankingu WTA powiedziała: – Początkowo byłam skupiona głównie na tenisie. Jednak takie podejście sprawia, że nie ma się życia. Dobrym przykładem jest turniej w Rzymie, gdzie byli moi znajomi. Pamiętam, że po półfinale poszliśmy na kolację, która skończyła się o północy. Rok wcześniej nie zdecydowałabym się na to.
I dodała: – Ale teraz było w porządku, potrafiłam być skupiona tak, jak zawsze. Wygrałam ten turniej, byłam bardzo szczęśliwa. Staram się trochę bardziej korzystać z życia. Trzeba zachowywać balans, gdy ma się dni przerwy na imprezach tenisowych.
Wspomniany półfinał w Rzymie z Coco Gauff (6:4, 6:3) odbywał się w czwartek, a finał z Aryną Sabalenką (6:2, 6:3) zaplanowano na sobotę. W piątek nasza tenisistka tylko trenowała.
To bardzo cenne słowa Świątek. Tenis jest dla tenisistów pracą, która – podobnie jak w przypadku innych zawodów – może doprowadzić do wypalenia zawodowego. Ważne jest, by znaleźć odskocznię poza sportem. Dla takiej Garcii jest nią podcast, który prowadzi.