Iga Świątek, czterokrotna mistrzyni Roland Garros i triumfatorka US Open, od lat podziwiana jest za swoją determinację, wszechstronność i szacunek do historii tenisa. Nic więc dziwnego, że pytania o to, kogo uważa za największego gracza wszech czasów, często pojawiają się w wywiadach.
Podczas jednej z ostatnich rozmów Świątek została zapytana o swojego faworyta w debacie GOAT (Greatest of All Time). Polska tenisistka, mimo że nie ukrywa swojej sympatii do współczesnych legend, podeszła do tematu z dużą rozwagą. – „Nie da się jednoznacznie porównać różnych epok, bo tenis zmieniał się na przestrzeni lat. Inne technologie, inne zasady, inne tempo gry” – powiedziała.
Jednak po chwili namysłu wskazała zawodnika, który według niej wyróżnia się najbardziej. – „Jeśli patrzymy na statystyki, dominację na przestrzeni lat i wpływ na historię tenisa, to trudno nie docenić osiągnięć Novaka Djokovicia. Jest najbardziej kompletnym graczem, wszechstronnym na każdej nawierzchni i wciąż bije kolejne rekordy” – przyznała.
Świątek dodała jednak, że każdy kibic może mieć własne kryteria oceny. – „Niektórzy cenią styl gry, inni rekordy, jeszcze inni wpływ na rozwój dyscypliny. W tenisie było wielu wielkich mistrzów, od Bjoerna Borga, przez Rogera Federera, Rafaela Nadala, aż po Serenę Williams” – podkreśliła.
Jej wypowiedź spotkała się z dużym zainteresowaniem wśród fanów, którzy sami chętnie dyskutują na temat największego tenisisty w historii. Bez względu na ostateczny werdykt, jedno jest pewne – Iga Świątek sama już zapisuje się w historii tenisa jako jedna z najlepszych zawodniczek swoich czasów.
