Zobaczyli Świątek z Sabalenką i nie mogli w to uwierzyć. “Bardziej”

Iga Świątek coraz częściej była widywana ostatnio z Aryną Sabalenką. Najpierw nagrały wspólnego TikToka, potem odbyły razem trening. Fani byli zachwyceni, że nie ma już między nimi żadnej “złej krwi”. Media również dostrzegły przemianę dwóch najlepszych tenisistek na świecie. Serwis Tennis World USA wymownie nazwał ich relację. I docenił Białorusinkę za to, czego udało jej się dokonać.

Ostatnie miesiące były fatalne dla Igi Świątek. Po przegranym półfinale igrzysk olimpijskich w Paryżu z Qinwen Zheng zaczęło pojawiać się coraz więcej porażek i niepokojących scen z udziałem naszej zawodniczki. Na początku września zdecydowała się ona na przerwę i wróciła do gry dopiero po dwóch miesiącach. Wielu fanów oraz ekspertów uważało, że potrzebuje po prostu odpoczynku, natomiast okazało się, że uzyskała pozytywny wynik w teście antydopingowym, a w jej organizmie znaleziono zakazany środek o nazwie trimetazydyna. Tym samym została zawieszona.

Piszą o relacjach Igi Świątek z Aryną Sabalenką. Wymowne słowa

Tuż przed rozpoczęciem WTA Finals niespodziewanie Świątek pojawiła się na korcie z Aryną Sabalenką. I nie skończyło się tylko na podaniu ręki, gdyż panie nagrały wspólnie TikToka. – To szalone. Oczywiście to ja zaproponowałam nagranie. Jej zespół powiedział mi, że namówiłam ją do nagrania pierwszego TikToka, więc pomyślałam “wow, to imponujące”. Nie miałyśmy do tej pory okazji, by być bliżej z Igą czy wspólnie się bawić – mówiła wówczas Białorusinka.

 

Kolejny raz do spotkania obu zawodniczek doszło podczas World Tennis League w Abu Zabi, gdzie odbyły nawet wspólny trening. Sabalenka nie kryła, że tym razem również zainicjowała sytuację. – Uznałam, że musimy trzymać się razem. (..) Muszę powiedzieć, że jest naprawdę miłą osobą. Fajnie było się poznać – wyjaśniła. Serwis Tennis World USA podkreśla, że obie panie mają teraz dużo “bardziej wyluzowaną relację”.

 

Świątek i Hurkacz

A jednak. Zapadła decyzja ws. Świątek i Hurkacza. Nie mogło być inaczej

Dziennikarze zwrócili uwagę, że od ponad dwóch lat toczą ze sobą zaciętą walkę o miano najlepszej tenisistki świata, co może być meczące. Wielu uważało nawet, że jest między nimi niechęć i nie mają ze sobą zbyt wiele wspólnego. Nagle aktualna liderka światowego rankingu postanowiła to zmienić. Nie tak dawno dziennik “The Athletic” zaczął się zatem zastanawiać “co z nich bezpośrednią rywalizacją?”, wyróżniając tegoroczny finał turnieju w Madrycie, gdzie obie spisały się fenomenalnie.

 

Mało tego sądzą, że jeśli będą się tak rozwijały, to rok 2025 będzie “pełny dynamitu”. “Telegraph India” pisze za to, że “oczy całego świata będą niebawem na nie zwrócone” i na próżno szukać zawodniczki, która będzie mogła podjąć z nimi rękawice. Kiedy zatem będą miały okazję, by po raz pierwszy w nowym sezonie stanąć naprzeciwko siebie na korcie?

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *